SONDA
Loading ...najnowsze komentarze
-
Anarcho Capitalism
Analiza wypowiedzi polskich pedo-psychopatów w kościele katolickim. lovewillwiinblog.wordpress.com -
Rynek Energii
kopalnie i atom zawsze będą dzielić społeczeństwo, chociaż badania pokazują inaczej https://energiadirect.pl/aktualnosci/61-polakow-chce-elektrowni-atomowej, prawdą jest że nikt nie chce hałasu, ale... -
gość
W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłoby dla księdza poddanie się woli parafian. Coraz mniej jest osób, które chodzą do kościołów... -
tadeusz
Abp Gądecki twierdzi, że homoseksualizm to choroba a "frondowcy" nawet, że psychiczna. Dla Kleru (nie mylić z kościołem) homoseksualizm jest...
-
archiwum
-
29/03/17Kto walczy o dobre imię księdza oskarżanego o pedofilię?
-
31/10/16Judaszu, gdzie idziesz?
-
20/10/16Dzieci same siadały mu na kolana?
-
09/09/16Bajki dla grzecznych parafian
-
08/09/16Sprawa księdza trafia do sądu
-
zaprzyjaźnione strony
Archiwum kategorii: miasto
Coś nie zagrało
Zaproszono do Gostynia gwiazdę, która miała dać powiew Europy. I dała, choć jak napisałam w ostatnim tekście, przyjechała ona do nas prosto z… Poznania, gdzie od ośmiu lat mieszka. Ostatni wokalista grupy Genesis
Ray Wilson wystąpił na wielkiej scenie, na której zaśpiewał przy dobrym nagłośnieniu. Wśród zaprezentowanych utworów było kilka znanych przebojów. Szkoda tylko, że nie było komu ich słuchać. Organizatorzy przygotowali się chyba na duuużo większą publiczność, sądząc po ilości przenośnych ubikacji pod Górą Zamkową. Ale tak zwany masowy odbiorca był raczej zdegustowany.
GWIAZDA WARTA POZNANIA
Jutrzejszą gwiazdą Dni Gostynia będzie Ray Wilson. Władze miasta zapowiadają, że to ostatni wokalista legendarnej grupy Genesis, w opinii Classic Rock Magazine jeden z najlepszych głosów w Wielkiej Brytanii. Z tej oficjalnej prezentacji mającej zachęcić mieszkańców do udziału
w imprezie można odnieść wrażenie, że do naszego niewielkiego miasta zawita zagraniczny artysta wprost z szerokiego świata. Tymczasem okazuje się, że bardziej „zagraniczni” byliby Kombi czy Beata Kozidrak. Bo mają dalej do Gostynia niż Ray Wilson, który tak naprawdę od lat mieszka w… Poznaniu. Wywiad z nim przeprowadziłam w kawiarni w centrum miasta. Czyli tuż nieopodal jego mieszkania.
Budżet para-obywatelski
Miasto nieudaczników?
Gostyń to miasto nieudaczników. A w najlepszym razie przeciętniaków. Świadczyć o tym może fakt, że w tym mieście nie ma komu przyznać Lauru Gostynia.
Nagroda rady miejskiej była zwykle wręczana podczas Dni Gostynia. W tym roku jej nie przyznano. Podobnie w ubiegłym. Rodzi się pytanie: czy to źle świadczy o mieszkańcach czy może – paradoksalnie – o naszych radnych?
Przepis na radnego
„Bronek” woził się po rynku
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Kandydatów jest jedenastu, ale to Bronisław Komorowski może liczyć na specjalne przywileje w Gostyniu.
Nasz lewicowy burmistrz złamał własne przepisy, aby mu się przypodobać. Być może czuł, że ma dług wdzięczności za wylewne gratulacje, które otrzymał od Komorowskiego po wygraniu wyborów samorządowych. Przyjrzyjmy się, kto komu zrobił dobrze i w jaki sposób.
Burmistrz tchórzem podszyty
A już się cieszyłam, że ktoś zrobi ze mną porządek. W środę na Facebooku pod tekstem „Nie będę oszczędzał... na kolesiach” burmistrz Jerzy Kulak zarzucił mi kłamstwo.
A właściwie 8 kłamstw. Dużo, nie? Miałam nadzieję, że mi je wszystkie wyliczy. W sądzie. Ale burmistrz zrobił to po swojemu – cichaczem wykasował swoje komentarze. Zapewne się wystraszył, że sam trafi na ławę oskarżonych.
Nie będzie oszczędzał… na kolesiach
Burmistrz Jerzy Kulak uznał, że w domu kultury jest za mało dyrektorów. Był jeden, będzie dwóch. A co! Na kulturze nie można oszczędzać, jak ostatnio obwieścił burmistrz.
Dyrektorem Hutnika został szef kampanii wyborczej Jerzego Kulaka - Tomasz Barton. Bez konkursu. W tym samym czasie decyzją burmistrza z pism urzędowych zniknęła informacja sugerująca, że gmina Gostyń jest „przejrzystą gminą”. Słusznie, Panie Burmistrzu. Nie ma co udawać.
Drogi Panie Burmistrzu…
...wygrał Pan wybory samorządowe i został burmistrzem Gostynia na kolejne cztery lata.
Mieszkańcy uwierzyli, że poprowadzi Pan gminę do dobrobytu. I rzeczywiście. Już wkrótce po wyborach przystąpił Pan do realizacji swojego hasła wyborczego, które brzmiało „Jeszcze więcej dla mieszkańców”. Ale zaczął Pan od... siebie.
Tęczowy burmistrz
Impuls do napisania tego tekstu pochodzi od samego Jerzego Kulaka. Na standardowe pytanie o życiorys obecny burmistrz podał jedynie cztery „myślniki”.
Przy okazji poinformował, że pracował nad tymi prostymi sentencjami trzy dni. Wychodzi jakieś cztery wyrazy na dobę. Jak to jest, że ktoś myśli trzy dni nad swoją przeszłością? Czy chce się tak korzystnie pokazać, czy może czegoś nie pokazywać? Postanowiłam trochę poszperać.